Wokół wybielania zębów narosło niestety wiele mitów, które doprowadziły do tego, że wiele osób zaczęło bać się tego zabiegu. A ludzie lubią powtarzać to, co usłyszą od innych. Zamiast czerpać informacje z wiarygodnych źródeł, czyli przede wszystkim prosto od swojego lekarza, wolą zaglądać do Internetu i na podstawie znalezionych tam artykułów wypisywać różne teorie na temat wybielania zębów. Dziś opowiemy sobie o tym, które z nich są prawdziwe.
Czy wybielanie zębów rzeczywiście boli i czy jest szkodliwe dla stanu uzębienia?
Nieprawdziwe jest twierdzenie, jakoby wybielanie zębów miało niszczyć szkliwo. Prawidłowo przeprowadzony zabieg w żadnym wypadku nie osłabi zębów i nie pogorszy ich stanu. Mimo iż wielu osobom tak się właśnie wydaje, nie jest to prawda. Profesjonalne wybielanie zębów w gabinecie nigdy nie niszczy szkliwa, ponieważ każdy element zabiegu jest dostosowywany do aktualnego stanu i wymagań uzębienia pacjenta. Oczywiście jeszcze przez kilka dni po przeprowadzonym zabiegu zęby mogą być bardziej tkliwe lub nadwrażliwe, ale efekt ten samoistnie mija, tak więc nikt nie powinien się nim martwić czy przejmować.
Jeśli chcesz przeczytać więcej porad dotyczących zdrowia i nie tylko, to zapraszamy na portal www.Piekniejsza.pl!
Producenci różnorodnych preparatów wybielających, czyli wszelkiego rodzaju past bądź pasków, często wskazują na to, że domowe sposoby na wybielanie zębów są tak samo skuteczne jak te stomatologiczne. Nie jest to jednak prawda. W domowym zaciszu nikt nie zdoła uzyskać takiego efektu, jaki osiągnąłby w gabinecie dentystycznym. Sok z cytryny, węgiel aktywny czy soda oczyszczona mogą rozjaśnić zęby maksymalnie o jeden ton, a przy tym i poważnie im zaszkodzić. Takich metod najlepiej w ogóle nie testować. Nie są one ani skuteczne, ani tym bardziej zdrowe czy bezpieczne.
Ostatni mit tyczy się dostępności zabiegu. Bo niestety ale wybielanie zębów nie jest możliwe u wszystkich. Czasami nietypowa struktura zębów nie pozwala na efektywne przeprowadzenie zabiegu. O tym trzeba jednak porozmawiać ze swoim dentystą.